Polacy są strasznie głupi ;/ Nie zrozumieli nawet gry słownej jaka występuje w amerykańskiej wersji plakatu Eddie Murphy in Eddie Murphy powinno się po polsku przetłumaczyć Eddie Murphy w Eddiem Murphy a nie oni dali bez odmiany tak jak w amerykańskiej wersji ;/ Żałosne. Na temat filmu się nie wypowiadam, bo nie...
Ciekawy pomysł, jakieś wartości przekazuje i to w ekscentryczny sposób więc dlaczego by nie 7/10? Eddie niestety nie miał za bardzo jak się tu popisać, szczególnie swoim komizmem ale dla mnie to i tak bardzo ale to bardzo utalentowany aktor. Po prostu jego rola nie wymagała od niego aż tak wielkiego wkładu jak w...
Mam wielki dylemat jaką ocene wystawic temu filmowi.Z jednej strony świetna 1/4 filmu,z drugiej słaba końcówka.Wszystko było śmiesznie i fajnie dopóki statek nie uciekł z więzienia.Potem wydarzenia zaczęły nabierać tempa,szkoda tylko,że nie było to wszystko juz tak zabawne.Wcześniej cała załoga statku sprzeciwiła sie...
więcej
Nie wiem jak w innych kinach w Polsce, ale w łódzkim Cinema City są dwie wersje językowe filmu, oryginalna z napisami i (niestety) dubbingowana.
W repertuarze pewnie nie będzie informacji o wersji językowej filmu, więc radzę zapytać się kasjerów, w których godzinach będzie preferowana ścieżka dźwiękowa.
Ten człowiek jest poje**ny. Dlaczego on rezyseruje same gówniane filmy dla protych mas społecznych. Nie ma w sobie ambicji ? Może on sam to lubi ? To jest żenujące.
Całkiem przyjemny film familijny, ale na przykładzie tego filmu widać jak bardzo Eddy Murphy się zeszmacił. Może to zbyt ostre słowo, no ale taka prawda. Każdy kto cenił sobie Murphy'ego za chociażby "Gliniarza z Beverly Hills", po obejrzeniu "Meet Dave" przyzna, że aktor ten czasy świetności ma już za sobą. I do formy...
więcejTeraz już mam pewność - czasy świetności Eddiego minęły bezpowrotnie już przy "Grubym i chudszym". Szkoda gadać.
Nieco infantylna, ale można obejrzeć. Murphy robi śmieszne miny, jak w każdym filmie no i to chyba tyle
i nie zawiodłem się :) Ciekawy film, sporo humoru. Początkowo trochę przeszkadzał dubbing, jednak po pewnym czasie przyzwyczaiłem się. Polecam ten film.
Nareszcie powrócił i nie zawiódł.Śmieszne minki,trochę niezłych gagów,mierny scenariusz.Komedia całkiem fajna z ciekawym pomysłem na statek kosmiczny.Szkoda,,że film był z dubbingiem i trochę jak dla dzieci.Ale polecam bo 100 razy lepszy od Norbi.
I całkiem zgrabna komedia.
Jest nawet sporo zabawnych momentów, głownie sytuacyjnych.
Pod koniec, jak w wielu amerykańskich - familijnych filmach, robi się mocno infantylnie, ale generalnie nie jest źle ;)
dałem 5/10
(czyli ok)