Przed ogłoszeniem wyników zbiorów sprzedawali sok za 1,42, z tym że konktrakty od kwietnia.
Jak podano do publicznej wiadomości że zbiory pomarańczy będą dobre cena zaczęła spadać, po dojściu do ceny 0,2 zaczęli kupować.
Czyli 1,42-0,2=1,22.
Jedynie co daje do myślenia to niektorzy co od nich kupili sok za tą mocną scenę nie musieli kupować go, przecież nie podpisali żadnych kontraktów, tylko karteczki brali które można wyrzucić czy podrzeć.