ja też ;D może być nawet ściereczka, a jak nie to chociaż jakiś ciuch z lumpeksu ;D oby tylko zadziałało!
o tak ;D omlety czy naleśniki z keczupem i czekoladą to jest to ;) a ja tu na święta jakieś paszteciki i barszcz robiłem!!
W tym filmie wkurzała mnie tylko ta matka bujała sie z jakims gejem i olała męza...;/ dziwk.
fakt zgadzam się - jakaś taka nie kumata trochę ;D.
Ale gość "Indiana" też dobry był.